Cała moja filmografia
Odpowiedziała, że może pójść ze mną do
kina co najwyżej na film, którego już dawno nie grają. Dopytałem, czy obiecuje.
Zaśmiała się i zapewniła, że postawi mi wtedy nawet popcorn, żebym mógł sobie
sięgać pomiędzy jej nogi i nerki. Oczywiście ona jest na diecie i zjadłaby tylko
cztery ziarenka, bo wierzy w parzyste liczby, studiuje ekonomię i potrafi
policzyć, ile kosztuje kolba kukurydzy między nogami mężczyzny. No ale przecież
nie weźmiesz mnie na film, którego już dawno nie grają, znów się zaśmiała.
Wezmę cię.